Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2015

Dystans całkowity:453.21 km (w terenie 39.00 km; 8.61%)
Czas w ruchu:24:15
Średnia prędkość:18.69 km/h
Maksymalna prędkość:43.87 km/h
Suma podjazdów:550 m
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:23.85 km i 1h 16m
Więcej statystyk

12000 km w moim życiu- Wycieczka specjalna " Przy wszystkich kościołach"

Niedziela, 26 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Mam już przejechane 12000 km. Postanowiłem, że w jakiś sposób to uczczę. Pojechałem więc na wycieczkę rowerową, która będzie się od innych nieco różniła. Wymyśliłem, że przejadę koło wszystkich kościołów w Nowej Hucie.

Arka Pana
Arka Pana © robin
Kościół pw. Św. Judy Tadeusza
Kościół pw. Św. Judy Tadeusza © robin
Parafia MB Pocieszenia
Parafia MB Pocieszenia © robin
Kościół Św. Józefa
Kościół Św. Józefa © robin
Kościół pw. Św. Maksymiliana Marii Kolbe
Kościół pw. Św. Maksymiliana Marii Kolbe © robin
Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa
Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa © robin
Parafia Św. Brata Alberta
Parafia Św. Brata Alberta © robin
Parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy
Parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy © robin

Rajd rowerowy Kraków-Trzebinia(najdłuższy dystans na rowerze w moim życiu), 12000km -=-.

Sobota, 25 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
Uczestnicy
O godzinie 10:00 wyjechaliśmy z domu, 45 minut później byliśmy już na Błoniach Krakowskich - tam zaczynał się rajd. Gdy już rajd się zaczął miałem przejechane 15 km. O godzinie 13:07 byliśmy już w Trzebini. Chwilę odpoczęliśmy i podjechaliśmy do Zamku w Młoszowej, byliśmy tam kilka minut i zaczęliśmy wracać w kierunku Krakowa. Gdy byliśmy już na Błoniach, była godzina 16:30 i miałem już przejechane 100 km. Wracaliśmy przez Bulwary.
Rodzinny Rajd Rowerowy Kraków-Trzebinia
Rodzinny Rajd Rowerowy Kraków-Trzebinia © robin

Z tatą do Krakowa

Piątek, 24 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Dzisiaj o godzinie 17:30 miałem jechać z tatą na Krakowską Masę Krytyczną. Pojechaliśmy ale na Rynku okazało się że nikogo nie ma i spotkaliśmy wujka Przemka i chwilę jechaliśmy z nim, koło Wawelu rozstaliśmy się z nim i jechaliśmy Bulwarami prosto do domu.

Jutro jadę z tatą na rajd w Trzebini, którego dystans wynosi 86 km.
Zbliża się już 12000 km w całym moim życiu, Gdy już będę miał je przejechane, zrobię jakąś wycieczkę specjalną.

Do Krakowa

Czwartek, 23 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
O godzinie 12:00 wyjechałem z rodzicami na rower. Było bardzo ciepło. Jechaliśmy Aleją Pokoju, Bulwarami  do Rynku. Ulicą Grodzką dojechaliśmy na Bulwary. Wracaliśmy przez Bulwary, koło Kraków Areny i parku AWF.

W tym roku mam już przejechane 600 km.

Po Krakowie.

Wtorek, 21 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Dzisiaj miałem wolne od szkoły ( egzaminy gimnazjalne) a o godzinie 12:00 pojechałem z tatą na rower. Jechaliśmy ulicą Jana Pawła II, następnie skręciliśmy do Parku AWF, przejechaliśmy koło Kraków Areny i wstąpiliśmy do Decathlonu po rękawiczki i jechaliśmy dalej. Jechaliśmy przez Bulwary Wiślane, potem wjechaliśmy na Kładkę Bernatkę i przejechaliśmy na drugą stronę Wisły. Na Moście Zwierzynieckim zawróciliśmy i jechaliśmy w drugą stronę. Koło Błoń Krakowskich zatrzymaliśmy się do sklepu po wodę, chwilę odpocząłem i wracaliśmy dalej przez Bulwary. Gdy byliśmy blisko domu, zrobiliśmy  jedno Kółko nad Zalewem i przyjechaliśmy wreszcie do domu.

TREK MT 220 robi się już na mnie za mały i wkrótce będę miał nowy rower i będzie to TREK MARWIN 5.
Wawel w tle
Wawel w tle © robin

Z mamą po Nowej Hucie.

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Dzisiaj było ciepło i słonecznie. Gdy tata był na treningu rowerowym, pojechałem z mamą na rower. Najpierw przejechałem 5 km po osiedlu, mama w tym czasie wyciągała rower z piwnicy a jak wyciągnęła to pojechaliśmy. Jeździliśmy po Nowej Hucie.