Po Nowej hucie
Wtorek, 7 kwietnia 2015
· Komentarze(0)
Kategoria 20>km, CITY, ekspresowo, lejący pot, słonecznie, upał, wiosna, z tatą, zalew
Dzisiaj było bardzo gorąco. o godzinie 13:00 tata poszedł sprawdzić, co mi w rowerze obciera i mi to naprawił a potem pojechaliśmy. Jechaliśmy ulicą Andersa, następnie Bora Komorowskiego, Lublańską, Lema, Aleja Pokoju, Sołtysowską, Klasztorną, przez Zalew i Bulwarową. Bardzo szybko jechaliśmy. Nigdy, gdy byłem na rowerze to się tak nie zmęczyłem.