W nocy po osiedlu.
Piątek, 1 maja 2015
· Komentarze(0)
Kategoria Alone, bez niczego, deszcz, dla przyjemności, wiosna, zmierzch
Dzisiaj mój tata jechał w Klasyku beskidzkim, wróciliśmy o 16:00, kilka godzin w domu się ponudziłem i przed godziną 20:00 rodzice pozwolili na chwilę mi się przejechać po osiedlu. Było ciemno a ja nie miałem oświetlenia. Dałem radę przejechać tylko 5 km, ponieważ padał deszcz i było mi bardzo zimno.
Jeszcze około 200 km i będę miał w tym roku upragnione 1000 km.
A co do planu w kilometrach na ten rok to daję sobie tylko 2000 km bo przez jesień będę miał dużo nauki - muszę je przejechać w wakacje.
A we wtorek zdaję kartę rowerową.
Jeszcze około 200 km i będę miał w tym roku upragnione 1000 km.
A co do planu w kilometrach na ten rok to daję sobie tylko 2000 km bo przez jesień będę miał dużo nauki - muszę je przejechać w wakacje.
A we wtorek zdaję kartę rowerową.