Rajd Rowerowy Kraków - Trzebinia, REKORD JAZDY DZIENNEJ !

Sobota, 23 kwietnia 2016 · Komentarze(1)
To miał być dla mnie najcięższy dzień w tym roku. Wyruszyłem z tatą po godzinie 9:00, a mama pojechała samochodem z wujkiem Przemkiem i ciocią Marysią. Miała w planie jechać od startu rajdu. Ja i tata jechaliśmy prosto z domu. Przed 11:00 byliśmy już w Kryspinowie. Zarejestrowaliśmy się ( ja i tata ) i zaczęliśmy jechać w kierunku Trzebini. Mama chciała wystartować razem z resztą rajdu ( o godzinie 12:00 ). Ja byłem w Trzebini około 12:00 i potem pojechałem z tatą do zamku w Młoszowej. Tam odpoczywałem pół godziny i zaczęliśmy wracać. W drodze powrotnej spotkałem mamę, która dopiero tam jechała. Chwilę później jakiś pan jechał nieostrożnie i zderzył się ze mną. Na szczęście nic poważnego się nie stało i mogliśmy jechać dalej. Jechaliśmy, jechaliśmy aż nagle znaleźliśmy się znów w Kryspinowie. Następnie jechaliśmy ścieżką rowerową po drugiej stronie Wisły. Niedługo później na liczniku wyskoczyło mi 100 km. byliśmy już na Błoniach Krakowskich. Stamtąd skręciliśmy na Bulwary Wiślane, a potem koło Dąbia pojechaliśmy w kierunku Plazy i Decathlonu. Później przez Park AWF i zatrzymaliśmy się w MCdonald. Później już tylko do domu.
A mama dalej w Młoszowej !!!
A jest już godzina 17:00.

Komentarze (1)

Brawo Tadeusz!!!

poisonek 16:22 sobota, 23 kwietnia 2016
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mawia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]