Komentarze (2)

No Tadziu godnego mam w tym roku rywala w nabijaniu kilometrów. Gratulację z okazji tego tysiąca. Pozdrowienie z Cze-wy od pana który........... no powiedzmy, że Cię irytuje ;)))

poisonek 12:19 czwartek, 7 lipca 2011

Od września już nie będziesz chyba jeździł na rowerze jak zrealizujesz plan przez wakacje (2000 km) :-)
A w czerwcu całe 500 km. Gratulacje!
Pozdrawia tatuś

robin 22:37 sobota, 2 lipca 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa awten

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]