Tadzio
Wpisy archiwalne w kategorii

10>km

Dystans całkowity:2495.19 km (w terenie 90.00 km; 3.61%)
Czas w ruchu:96:51
Średnia prędkość:14.49 km/h
Maksymalna prędkość:47.00 km/h
Suma podjazdów:402 m
Liczba aktywności:177
Średnio na aktywność:14.10 km i 0h 56m
Więcej statystyk

Z mamą po Nowej Hucie.

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria 10>km, bez niczego, CITY, dla przyjemności, standart, wiosna, z mamą, zalew, zwykła pogoda
Dzisiaj było ciepło i słonecznie. Gdy tata był na treningu rowerowym, pojechałem z mamą na rower. Najpierw przejechałem 5 km po osiedlu, mama w tym czasie wyciągała rower z piwnicy a jak wyciągnęła to pojechaliśmy. Jeździliśmy po Nowej Hucie.

Wielka Niedziela - po Nowej Hucie

Niedziela, 5 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria 10>km, bez niczego, CITY, mini ekspresowo, rondo mogilskie, standart, wiosna, z tatą, zalew, zwykła pogoda
Gdy o 17:00 wróciliśmy od babci, chwilę odpocząłem i pojechałem z tatą, podobnie jak wczoraj, jeździliśmy po Nowej Hucie i jeszcze byliśmy na Kopcu Wandy zrobić sobie tam zdjęcie.
2 kilometry brakuje mi do 400 km w tym roku, za chwilę pójdę dokręcić.

Po Nowej Hucie w Wielki Piątek.

Piątek, 3 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria 10>km, bez niczego, CITY, dla przyjemności, standart, wiosna, z tatą, zwykła pogoda
Gdy o godzinie 13:00 wróciliśmy z zakupów, to chwilę pograłem w Playstation i pojechałem z tatą na rower. Pojeździliśmy chwilę po Nowej Hucie i musieliśmy kupić na placu bieńczyckim bukszpan i szczypior. Odwieźliśmy te produkty do domu i przejechaliśmy jeszcze kilka kilometrów podobnymi trasami, co wcześniej.

PRIMA APRILIS

Środa, 1 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria z tatą, standart, Zmienna pogoda, wiosna, CITY, 10>km
Dziś miałem nie jechać na rower ale po treningu piłki nożnej( o 18:00 ) poprosiłem tatę żebyśmy jednak pojechali. I pojechaliśmy, jechaliśmy koło Placu Centralnego i Zalewu, przez ulicę Bańkowicza, następnie Makuszyńskiego i przez Bulwary Bieńczyckie wróciliśmy do domu.