Razem z tatą pojechałem nad Zalew Nowohucki - tam trening przez Kolarską Majówką w Wieliczce - okrążenie 1,1 km w czasie 3:33, średnia: 18,59 km/h. potem powrót do domu i znowu przez Plac Centralny na Łąki Nowohuckie tam mały podjazd i znowu Plac Centralny - Al. Róż (dom).
Pojechałem z tatą pokazać panu Jackowi uroki Nowej Huty, czyli Plac Centralny, Łąki Nowohuckie, Opactwo w Mogile, Fort Mogiła, Kopiec Wandy, Zalew Nowohucki.
Dziś popołudniu jak przestał padać deszcz pojechałem z tatą nad Zalew Nowohucki i do Dworku Jana Matejki. Trasa dla odpoczynku, bo jutro znowu wycieczka powyżej 40 km.
O 10.00 wrócił tato, i ja na niego już czekałem. Jeździliśmy ścieżkami rowerowymi, zaczęliśmy Al. Róż do Placu Centralnego - ścieżka wzdłuż Al. Andersa, praktycznie do ulicy Generała Okulickiego potem przejechaliśmy przez osiedle Strusia i Kalinowe aby wjechać na ścieżkę rowerową przy ulicy Stanisława Mikołajczyka, potem Obrońców Krzyża, Bieńczycka, Stadionowa. Wyjechaliśmy w K.S. Wandzie, aby zakończyć nasz wyjazd nieopodal Zalewu Nowohuckiego.
Na rowerze jeżdżę 31.03.2010 r. Od tej pory jeżdżę z tatą Robertem - robin.bikestats.pl i mamą - niezrzeszoną. :)
Tato założył mi blog.
W 2010 r. brałem udział w IV Karpackim Maratonie Rowerowym w Nowym Sączu oraz II Kolarskiej Majówce w Wieliczce na której zająłem 5 miejsce w kategorii 7-8 lat.